„Kto mieszka za meblami” to książka napisana przez dziecko dla dzieci, zilustrowana rysunkami potworów autorki, Poli Stępniewicz z Gliwic, która jest jedną z najmłodszych pisarek w Polsce. 24 maja, o 10:30, spotkała się ona z grupą dzieci w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Bytomiu i wraz z uczestnikami warsztatów plastycznych sprawdziła czy pomiędzy półkami z książkami nie kryją się jakieś potwory.
Podczas spotkania dzieci biorące udział w warsztatach plastycznych przygotowanych przez Polę mogły zobaczyć, jak wygląda dzieło młodej gliwiczanki, która opowiedziała również o tym jak powstawała książka.

„Każde dziecko wie, że za meblami mieszkają potwory” – tak zaczyna się książeczka Poli, która podczas warsztatów pokazała dzieciom jak można je oswajać. Sposoby na poradzenie sobie z wytworami dziecięcej wyobraźni zdradza również w swojej książce.
Uczestnicy warsztatów mieli więc szansę stać się potworologami – takie tytuły przyznaje Pola. Młoda autorka przygotowała również„strasznie fajne” zakładki do książek dla wszystkich dzieci. Spotkanie było również okazją do wspólnego czytania książki Poli.
„Kto mieszka za meblami” jest książeczką terapeutyczną. To historia nawiązująca do tego, co w dzieciństwie przeżywała większość ludzi czyli większość z nas.
- Cała historia zaczęła się od tego, że Pola bała się potworów. Gdy skończyła 5 lat okazało się, że całe stada grasują w naszym domu. Opisanie tego z czym Pola się zmagała pomogło. Jej strach dawał się opanować poprzez rysowanie tych potworów i ozdabianie ich kokardami lub słonecznymi, kolorowymi okularami. To ją bawiło i widzimy, że ten sposób rozśmiesza także inne dzieci, dla których takie podejście może stać się sposobem na oswajanie trudnych emocji – opowiada Ewa Stępniewicz, inicjatorka wydania książki i mama Poli.
Tak więc książeczka będąca efektem dziecięcych lęków jest pozycją, którą dziś polecają psychologowie (m.in. dr Aleksandra Piotrowska). Doceniają jej terapeutyczną moc i widzą w niej skuteczną metodę radzenia sobie z lękami. Dzisiaj Pola ma 12 lat i chętnie wspiera dzieci, które, tak jak ona kiedyś, boją się potworów.
Uczestnicy warsztatów nie tylko wykonali portrety wyobrażonych przez siebie potworów, ale również otrzymali certyfikaty antystrachowe podpisane przez młodą autorkę, które z dumą dzierżyli.
Uczestniczyliśmy we wspaniałym wydarzeniu, które jeszcze długo będziemy wspominać, a książka Poli może stać się wspaniałym prezentem na zbliżający się Dzień Dziecka.
Książkę Poli można wypożyczyć w Wypożyczalni Literatury dla Dzieci i Młodzieży.